wtorek, 16 stycznia 2018

Pełna współpraca przy pisaniu popłaca

Nauka czytania i pisania to duże wyzwanie dla dzieci. My, dorośli, gdy już robimy to odruchowo, zapominamy czasem jak trudne były początki! Nie tylko trzeba bowiem zapamiętać kształt litery, ale połączyć go jeszcze z odpowiednią głoską i wreszcie własną dłonią zapisać ten symbol na kartce papieru. Wiele ćwiczeń potrzeba, by uzyskać płynność w tych czynnościach, zarówno w rozwijaniu sprawności dłoni, precyzji ruchów, czy rozpoznawaniu głosek i sylab. Żaczkom z dnia na dzień idzie to coraz sprawniej!

Nauka pisania to bardzo fajny sposób na rozwijanie umiejętności współpracy. Przy tego rodzaju ćwiczeniach tępione w tradycyjnym systemie "ściąganie" jest wręcz...wskazane! Nie ma bowiem nic złego w tym, że zapominając kształtu litery, dziecko podejrzy go u kolegi, że kolega podpowie, jak poprawnie napisać literę. To etap uczenia się, więc taka koleżeńska współpraca działa bardzo efektywnie. Nauczyciel oczywiści stale obserwuje sytuację, ale "wkracza" dopiero w momencie, gdy jest to konieczne.   
Jest strasznie miło widzieć i słyszeć jak dzieci sobie nawzajem pomagają. Ostatnio przy pracy przy stolikach można było usłyszeć takie dialogi: „to T wygląda jak Ł, zrób kreseczkę wyżej”, „P piszemy od góry do dołu”, „Tak piszemy B, zobacz…”. 



Dzieci pomagając innym dzieciom, utrwalają własną wiedzę i umiejętności. Z drugiej strony pomoc otrzymana od rówieśnika jest bardziej "przystępna", czasem wytłumaczona w sposób, który dorosłemu nie przyszedłby do głowy...a okazuje się, że skuteczny.

Współpraca jako fundamentalna zasada pedagogiki planu daltońskiego u Żaków rozwija się coraz lepiej!




"Ciapanie" zgodne z instrukcją ;)



Samodzielność dla dzieci ma bardzo duże znaczenie. Dzięki niej budują swoją samoocenę, mówiąc  "Potrafię to!", "Zrobiłem to sam!", odnajdują własne mocne strony. Stąd też w pracy dziećmi tak duże znaczenie ma zostawienie im pola do samodzielnego działania, dostosowując jednocześnie zadania do poziomu ich możliwości, budując sieć koleżeńskiej pomocy i tworząc atmosferę współpracy, a nie rywalizacji.
Temu też służy praca z instrukcją, jako jeden z elementów edukacji daltońskiej. Tyle teorii :)
Ostatnio Żaki zmierzyły się z nową masą plastyczną. Drodzy Rodzice! Ćwiczenia z masami to bardzo dobry sposób na rozwijanie integracji sensorycznej, ale też sprawności dłoni, czyli rozwijanie motoryki małej, przygotowywanie dłoni do coraz lepszego pisania i rysowania.  Jeśli więc zagniatacie w domach ciasto drożdżowe, proście koniecznie swoje dzieci o pomoc!

Instrukcja tym razem wyglądała tak:

Zadanie to rozwijało u Żaków również umiejętność poprawnego odmierzania składników.


Masa plastyczna była „jedwabista i pachnąca”, pobudzała wiele zmysłów. 
Samodzielna praca z instrukcją dała Żakom mnóstwo satysfakcji, kwitła samopomoc koleżeńska, a "ciapanie" rączek było czystą frajdą!



Lepimy pierogi po daltońsku!



Współpraca i samodzielność to podstawy Planu Daltońskiego. Największy sukces jest, gdy te idee uda się rozprzestrzenić również poza mury przedszkola. Nam się to udało, a wszystko zaczęło się od...pierogów.

Żaki biorą udział w tym roku w międzynarodowym projekcie pt. „Flavors of Europe”. Idea jaka przyświeca tej inicjatywnie to wzajemne (międzynarodowe!) uczenie się od siebie dzieci, jak wykonać konkretne czynności, w tym przypadku tradycyjne danie danego kraju. My postanowiliśmy nauczyć dzieci z innych krajów, jak lepi się pierogi. To było wyzwanie!
Dzieci samodzielnie przygotowały farsz i ulepiły pierogi… Na początku było trochę trudności, ale, że praktyka czyni mistrza, z każdym kolejnym pierogiem było coraz lepiej… zobaczcie sami! 



Na podstawie naszej pracy powstał film instruktażowy dotyczący lepienia pierogów.

Największa radość jest wtedy, gdy widzi się efekty swojej pracy, a my mogliśmy zobaczyć, jak z pierogami zmierzyły się dzieci z Grecji. Twierdzą, że bardzo im smakowały :)